Ja to jestem:)
Komentarze: 3
Jak się ma kompa w swoim pokoju (a zawsze był w brata), to trochę odbija (przynajmniej w moim przypadku). Więc mam tego starego, lecz niestety z tym staaaarym monitorem. Wczoraj tak sobie dla jaj zmieniłam rozdzielczość na najgorszą i... bum... Jakoś udalo to się naprawić dzięki Mateuszowi (tak, tak, to ten co składał nam kompa, mąż mojej siostry). Hehe, ja to jestem:))) Zawsze to ja psuje takie sprzęty np, kiedyś niechcący kopnęłam w otwarty odtwarzacz CD. Było śmiesznie :D
Dodaj komentarz