paź 31 2004

kurczaki na puszce z piwem wg. przepisu pascala...


Komentarze: 8

Przyszedł ten czas... na impre z okazji imienin taty. Napewno bedzie super :/ Przynajmniej już skonczyłam zmywać, w między czasie brat i mama mnie opieprzyli... Słowem: ciesze się, że wreszcie dotarłam do kompa! Mogłabym wrócić do opanowywania świata razem z kuki jako władcy ciemności no ale jakoś po wczorajszych przejściach mi się nie chce;) Przem, mój brat, przygotowywuje kurczaki. One miały wczoraj pożegnalną impreze zanim zostały zanużone w jakiś ziołach, które zstrasznie jechały octem... A dzisiaj Przem wsadzi im puszke z piwem w tyłek i bedzie piekł... Jezzu, ja mam to zjesć? Jak wczoraj patrzyłam na te siedzące kurczaki bez głowy, to sobie postanowiłam, że zostane wegetarianką, a przynajmniej spróbuje od 16 stycznia, czyli moich urodzin. Tak właściwie to dzisiaj jest Halloween i chyba z tej okazji obejrze dzisiaj The Ring (mam nadzieje, że przeżyje). Jutro ide działać jako harcerka, będe znicze sprzedawać i kasa oczywiscie na cele charykatywne.

misiaczek2 : :
03 listopada 2004, 17:01
antek czmu to zrobilas?? ten szablon jest w porzadku ale no wiesz...ja chcem tamten!! iliterki takie duze...chyba ze tylko u mnie...
MinKa
31 października 2004, 21:22
Nie pisz mi o takich strasznych rzeczach.... A tak w ogóle, to kuki już mnie zwerbowała do waszej armii, więc od dziś jestem waszym sługą....
31 października 2004, 20:33
jutro na cmentarzu przy świetle znicza...
31 października 2004, 16:02
Udanej imprezki!ino sie nie zechlaj ;P ( zatuje) pozdro
Kumcia
31 października 2004, 13:36
to mile z Twojej strony [ostatnie zd.]..szkoda,ze nie ma wiecej osob chcetnych do takich akcji..
31 października 2004, 11:07
Buuuu... Biedne kurczaczki... A tej puszki w tyłku to już nie przeboleje... :(
31 października 2004, 10:59
dziekuje za link i oczywiscie ciebie tez dodam ale juz w nowym miesiącu,nie grzebie nic do 2 listopada
31 października 2004, 09:53
jakis czas temu tez robilam takiego kurczaka z tym ze nie na piwie tylko na butelce z woda. Najpierw biedak nie chcial sie zmiescic w piekarniku :) Ale niestety, nie wyszedl taki jak pascalowi (tez ogladalam ten program).

Dodaj komentarz