paź 23 2004

koniec;)


Komentarze: 6

Okej, sprawa rozwiązana. Mój limit dzienny siedzenie przy kompie wynosi 2h a w weekendy 4. Więc co ja robiłam wczoraj i dzisiaj bez kompuera i telewizji? Wczoraj: jak tylko wróciłam do domu (a było dosyć późno) zjadłam, wysłuchałam 10 kazań i poszłam spać o 19:30... w dodatku w ubraniu, bo mi się przebierać nie chciało. Dzisiaj: z nudów ułozyłam się przed kominkiem i czytałam "cienie i blaski". Nawet nie wiecie, ile wzruszających histrorii! Naprzykład o Jagodzie- to dziecko Antka czy Kuby? W końcu Antek zrobił badanie czy to jego córka ale bał się wyniku i po tygodniu podarł koperte nawet jej nie owierając. Albo Piotr żyje czy nie?  może ma tylko anmnezje? a może jednak rozbił łeb o skały? A może utonął? Czytając to zjadłam cały zapas pianek truskawkowych...;)

misiaczek2 : :
Szylwunia
09 listopada 2004, 10:32
hehe nie ma to jak mała rozrywka intelektualna:D:D
23 października 2004, 21:38
ja to bez kompa i tv nie moge funkcjonowac i co ta technika zrobila z clzowiekiem?
23 października 2004, 18:55
antosz...antosz...lalala...układa,m pieśń o Tobie o Antoszu wspaniały :) to prezez ta Zemstę gugsową, DOBRZE WIESZ O CZYM MYŚLĘ! i nie udawaj!
MinKa
23 października 2004, 17:00
Kurcze, szkoda, że tak rzadko będziesz... :( Całuski! :*
Miniaa
23 października 2004, 16:41
A ja mam od pon do pion 3 godziny a w dni wolne 4 :P
23 października 2004, 16:40
no prosze :D to teraz przy kompie ze stoperem?? :P

Dodaj komentarz