paź 08 2004

żelki


Komentarze: 4

Wiecie, co najlepiej poprawia mi humor? Żelki. Ja poprostu je kocham. Żelki są dobre na wszystko (no oprócz bólu brzucha). Dzisiaj sobie zafunfowałam Rekinki, które uwielbiam i nie wiem, jak możesz ich nie lubić, kuki! I dokupiłam Cremose. Nie lubie reklam! Ten lizak wcale nie smakuje jak lody! Teraz już nic mi nie zostało, mój brat zjadł całe 300g czekolady i mi nic nie zostawił... Ma szczęscie, że chociaż ciasto zrobił!

Dalej mam taki trochę kiepski nastrój... Ale wielkie dzieki dla MinKi, bo nikt nie poprawia mi humoru tak jak ona:)

misiaczek2 : :
Szylwia
12 października 2004, 09:57
a tam..nie znacie się...najlepsza jest biała czekolada Milka w ilościach baaaaardzo dużych:)
09 października 2004, 19:42
rekinki-egzotyczne smaki...fuj, jak mozna to jesc? żelki to ogólnie lubie ale rekinki?...rzygam rekinkami...
zgredziak
09 października 2004, 16:31
dokładnie, żelki rulez:)
MinKa
08 października 2004, 20:15
Szczerze mówiąc, to nie wiem, co Ci napisać, bo dziś to ja mam doła... :( I nie mam nawet żelków... :( Dzięki, że jesteś, bo nie mam nikogo innego, z kim mogłabym szczerze porozmawiać... :*Assssssek 4 you

Dodaj komentarz