Komentarze: 1
Spierałam się z bratem o mój szablon:) Jemu sie najbardziej ten pierwszy podoba... Mowi że ten jest metalowy! A ja myślę że jest romantyczny (hehe, dwa przeciwieństwa)! To jak, metalowy czy romanyczny?
Spierałam się z bratem o mój szablon:) Jemu sie najbardziej ten pierwszy podoba... Mowi że ten jest metalowy! A ja myślę że jest romantyczny (hehe, dwa przeciwieństwa)! To jak, metalowy czy romanyczny?
Mamy gości z Grecji (hehe, kto wczasie olimpiady wyjezdza z Grecji?) i moje ciocie:) Tylko pozajmują nam wszystkie łóżka (łącznie z moim!) a ja miałabym spać z........ no tak, bratem (ughhh)... nie lubie tego od kilku lat :( Więc zaplanowałam sobie, że nadmucham sobie materac i bede kimać w dużym pokoju (telewizorek:)). To napewno lepsze rozwiązanie:D
A ja się bawię w pocieszycielke(?) (nie wiem jak to nazwac)... XXX zerwała z XXX i teraz próbuje się znimi dogadać... Nawet nie wiecie, jakie to trudne!!! W dodatku chyba są na siebie nieźle wkurzeni...
No i znowu zmieniłam szablon! Ale ten mi się bardziej podoba... tylko ta pochyła czcionka jest brzydka, ale nie wiem jak ją zmienić... Czy ktoś mi powie, który szablon był lepszy?!
Oj, jak mnie bolą oczka... Nie robie nic, tylko siedzę przy kompie... Taaak, codziennie piszę że nic nie robie! Ale jeszcze półtora tygodnia i to się zmieni... niestety :( Oj, będzie sie działo! Nowa szkoła, nowi ludzie i dużo zakuwania! Troszke sie boje, ale w sumie nie ma co sie dziwić, kiedy wybrałam najlepsze gim. w Olsztynie (jedno z najlepszych w województwie), pomijając 4:) W dodatku idę do niemieckiej klasy i bedziemy się owego języka uczyć dwa razy więcej w tygodniu niż inni... Dobrze, ze nie ide tam sama.
Wczoraj wydrylowałam 10 kilo wiśni. DZIESIĘĆ! A mój stary brat (17 lat) tylko PIĘĆ! Co za sprawiedliwość?! Ahh, wim że nigdy jej nie było...
Chyba średnio podoba mi sie ten szablon... poszukam nowego...
Nie wiem, co się dzieje, ale coś mi gg nie działa... brat tez mi nie pomoże, bo jest u dziewczyny i wraca po 21...
Najfajniejsza piosenka, jaką śpiewaliśmy na obozie harcerskim:
Straciłam cnotę :)
To było nocą gdy, księżyc jasno świecił
Wiem już napewno, nie będzie z tego dzieci
Tak to bolało, że sama nie wiem czemu
Jak to się stało, oddałam się rudemu
Straciłaś cnotę nocą- bo sama tego chciałaś
Straciłaś cnote nocą- i juz nie będziesz miała
Straciłaś cnotę nocą- bo on nalegał wciąż
Wskoczył do łóżkka, poprosił o całuska
Ja mu nie dałam, bo bardzo się go bałam
A on przemocą wziął wszystko to miałam
Straciłaś cnotę nocą...
Zabrał mi wszystko, odszedł i nazwał dziwką
A ja płakałam, bo cnoty już nie miałam
I myślę sobie, czy jeszcze z kims to zrobię
PS: wiem, że jej nie lubisz Dagna:)