Archiwum wrzesień 2004


wrz 27 2004 Bez tytułu
Komentarze: 3

Znowu mam zepsutego kompa:/

misiaczek2 : :
wrz 24 2004 Jade:D
Komentarze: 2

Niezły był dzisiaj dzień, choć sie kiepsko zapowiadał. Dostałam 5 z matmy za zadanie z treścią (zapisałam całą rozkaładaną tablice) i 5+ za moje opowiadanie, bo 6 z pary domowej nie można dostać... A jedna czasem jaką entelignecje wykaże, w przeciwieństwie do innych, np. Gochy-sieroty która walnęła się w autobusie kasownikiem w gębe :) i za to, że nie oddała mojej książki ani płyty wyżywałam się na niej <lol2>

Zaraz siem będe pakować na ten zlot/rajd/biwak/start hufca i na 16:40 spotkanie na zamku w mundurach (dobrze, ze nie mam munduru, bo bym zamarzła). Mam nadzieje, że wróce w niedziele cała:D Czekajcie :*

 

misiaczek2 : :
wrz 21 2004 hoho
Komentarze: 3

Ale dzisiaj była nawet fajnie. W przeciwieństwie do wczesniejszych dni- wesoło. Szłyśmy sobie korytarzem z Ziołą (ona ma szczęście do upadków i nie tylko) i Adą. Zioła szła blisko drzwi i nagle... buh! Nauczycielka od polaka (na szczęście na nasza...) przyrąbała jej w łeb dwrzwiami po czym zaczęła się na nią wydzierać... lol... to były widoki! A na ostatniej lekcji, własnie polskim, nie uważałam, jak za dawnych czasów, tylko się brechtałam i wypisywałam wszędzie "żul", zwłaszcza na książkach Ady;)

Ktoś wykazał zainteresowanie moją osobą, nawet dwia persony. Chciałay, żebym pojechała na ten start olsztyńskiego hufca. I chyba tak będzie... Mama powiedziała, że mogę, jeśli wezmę ze sobą buty zimowe... Z moich normalnych wyrosłam, zostały tylko takie na obcasie, których nigdy nie nosze :/ O jaaa.... obcasy na biwak harcerski... Ale co to dla mojej mamy, skoro na obóz (tez harcerski) chciała mi dać suszarkę do włosów...

misiaczek2 : :
wrz 20 2004 Nie jest dobrze :/
Komentarze: 2

Nie czuje się do końca tą samą obą co wczesniej. Kiedyś byłam wesoła, można powiedzieć przebojowa- teraz cicha i małomówna. Trochę zamykam sie w sobie, jakbym tworzyła swój własny swiat- ja, komputer, net i moi internetowi znajomi. Wiem, że nie jest dobrze. Ale może to się trochę zmieni, bo w piątek jest start naszego olsztyńskiego hufca. Jest taki biwak pt-sob-nied. i prawdopobnie pojade:D Przynajmniej pozbedziecie się mnie na jakiśczas:D

PS: a moja maryha rośnie:))

misiaczek2 : :
wrz 19 2004 brak tematu
Komentarze: 2

Wczoraj chyba pobiłam swój rekord siedzenia przy kompie- ok. 10 godzin! Nie wiem, jak to sie stało:P A więc: mam pare skinów i, jeśli się uda, zaprezentuje je:D

 

misiaczek2 : :