Komentarze: 2
Wizja jutrzejszego dnia trochę mnie przeraża... Muszę wstać o 6 rano czyli ok. cztery godziny wcześniej, niż normalnie! Jade do koleżanki, ale muszę z tatą (tata ma na 7 do pracy). Super... zwłaszcza, że będę u niego w biurze siedziec przez 1,5 godziny. Ale tam całe szczęście też jest internet dodam notkę o tym, jak trudno mi się wstawało:))
Zauważyłam, że od ok. 17 odwiedziło moją stronę ponad 60 osób. To nieźle, jak na pierwszy dzień:)))
Collage is a bitch :) Mike Shinoda