Komentarze: 5
Zaczęłam robić skiny do gg! Wrzuciłabym chociaż ich zdjęcia, ale nawet serwera ani nic takiego nie mam:( Jesli ktoś jest zainterswany skinami np. na zamówienie, to mój mejl: mruffciaa@op.pl albo gg: 3011318
Zaczęłam robić skiny do gg! Wrzuciłabym chociaż ich zdjęcia, ale nawet serwera ani nic takiego nie mam:( Jesli ktoś jest zainterswany skinami np. na zamówienie, to mój mejl: mruffciaa@op.pl albo gg: 3011318
Fajną mamy klase. Naprawdę fajną. Tylko ja nie moe tak dokońca sie w niej zaklimatyzować. Jestem taka cicha, mało mówie... kurde... czemu ja jestem taka niesmiała? Ja tylko patrzę, jak inni sie wygłupiają, sama nieczęsto się odzywam. Znałam parę osób wczesniej, ale to i tak nic nie zminienia...
Rodzegraliśmy dzisiaj ekscytujący mecz siatkówki. Graliśmy z drugą gimnazjum. Na początku było tragicznie, a potem jakimś cudem wygraliśmy <lol2>. Ja naprawdę nie wiem, jak to się stało:D A moja zdolna koleżanka wykonała sliczne ysunki na moich trampkach, że teraz wyglądają po prostu zajebiście! A na temat mojego dzisiejszego ściągania gier, nie mam ochoty się wypowiadać- zabardzo się wkurzyłam:P
Wracając autobusem ze szkoły, zastanawiałam się, o czym ma być ta notka. Doszłam do wniosku, że będzie bez sensu... Od kilku dni piszę krótkie i takie 'głupie' notki o niczym... Chciałabym napisac cos dłuższego, ale kurde nie mam co. Moje życie jest, narazie, nudne. Prawie nic się nie działo: kolezanka płakała, bo chłopak w którym się buja (i siem z nim integrowała na obozie:P) powiedział, że ja bardzo lubi, ale ma dziewczynę, nasz porąbany Smurf śpiewał zboczone piosenki, w ponga grałysmy tak źle, że facet od WFu wyszedł z sali i doszedł do nas nowy koleś, co znaczy, że stan klasy wynosi 32 w tym 8 chłopaków.
Jestem w takim nijakim nastroju... Nie potrafię opisać tego, co czuje. Swój nastrój dziele tylko na trzy części: smutny, obojetny i radosny (to czuje coraz rzadziej)...
Sprawdziłam ile mam kasy. Stan mojego konta wynosi 90zł z groszami, co oznacza, że nareszcie mogę sobie pozwolić na kupienie DVD "Frat Party At Panakake Festival". Yeah!
No to wróciłam, dopiero teraz piszę notkę, bo wcześniej u babci siedziałam. Ogólnie było bardzo fajnie, tylko te zabawy integracyjne w stylu "po lewej stronie mam wolne miejsce i zapraszem do siebie Ciebie ..." były beznadziejne. I co je sie kurde będe rozpisywać: fajnie było, fajnie się zintegrowaliśmy i fajną klase mamy, choć tylko 7 chłopaków minus jeden, który pojechał do domu, bo rzygał :D
I jakos mi minęło na pisanie dłużych notek i takie krótkie pisze:) I jeszcze musze lekcje odrobić, więc spadam.
Jutro jadę do Leśnych Wrót i wracam dopiero w środę. To właśnie nasza szkoła organizuje taki obóz, żebyśmy się integrowali (integrowali- zależy jak kto rozumie te słowo:)). Więc zaniedługo będe odrabiać lekcje i zacznę małe pakowanie, bo o 21:00 oglądam Personality z LP:D
Nareszcie sobie odpocznę od szkoły (choć nie dokonca, bo tam też będziemy mieli takie coś lekcjopodobnego), od komputera i od paru innych rzeczy...